Angry Birds Star Wars II recenzja

Angry Birds Star Wars II, kontynuuje pomysł z pierwszej części – tym razem gwiezdne przygody ptaków, koncentruję się wokół I, II i III epizodu Star Wars.

Nie naczekaliśmy się długo na kolejną odsłonę przygód Angry Birds, rozgrywającą się w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Rozbijanie okupowanych przez prosiaki struktur dostarcza tyle zabawy i jest tak bardzo popularne, że możemy się spodziewać jeszcze nie jednego epizodu i to nie tylko w ramach Gwiezdnej Sagi. Angry Birds Star Wars II koncentruje się wokół wydarzeń z pierwszych 3 epizodów Star Wars – zaczynamy na planecie Naboo i wystrzeliwujemy ptaki wyglądające, jak Obi Wan i Qui-Gon Jin. Po wykonaniu serii poziomów, możemy zmienić stronę i zagrać po stronie „sił wieprzowego zła”, jako Jango Fett i Darth Sidious. Bez względu na stronę, jaką przyjdzie nam zagrać, mechanika rozgrywki pozostaje bez zmian, zmieniają się tylko poziomy i moce kontrolowanych ptaków – reszta jest niemal identyczna, jak w poprzedniej części Angry Birds Star Wars.

Ponownie wyzwalamy specjalne moce, za pomocą tapnięcia w określone miejsce na ekranie, co ma wpływ, w którym kierunku ptak użyje np. odepchnięcia mocy, albo, w którym momencie zada cios mieczem świetlnym. Świński Darth Sidious używa błyskawic wystrzeliwanych z palców, którymi jest w stanie zniszczyć metalowe elementy konstrukcyjne, a Yoda wyrzuca rykoszetujący lightsaber szatkujący konstrukcję na kawałeczki.

Grafika niewiele się zmieniła, chociaż, muszę przyznać, że jak na grafikę 2D wciąż jest imponująca i bardzo, bardzo dopracowana. To samo mogę powiedzieć, o dźwięku. Generalnie, strona audiowizualna Angry Birds Star Wars II prezentuje się fantastycznie. Z drugiej strony, trochę mnie już męczy ta sama konwencja, w jakiej tworzone są kolejne części Angry Birds. Po prostu ileż można patrzyć na niemal to samo? Mam nadzieje, że następna odsłona przygód ptaków, będzie w nieco innych klimatach.

Aktualnie Angry Birds Star Wars II liczy 80 poziomów, zarówno rozgrywających się na powierzchni planety, jak i w kosmosie. Przejście całości nie jest specjalnym problemem, ale już uzyskanie wszystkich 3 gwiazdek tak – nie do końca rozumiem, ile czasami trzeb zdobyć punktów, by je otrzymać! Musimy otrzeć się o perfekcję, by je zgarnąć, a to wymaga dużo cierpliwości, możecie mi wierzyć. Jeśli nastawiacie się jednak po prostu na przejście poziomów, nie powinniście mieć z tym jakichkolwiek większych problemów. Są ciekawie zaprojektowane, różnorodne, czyli w zasadzie to samo co wcześniej….

Mikropłatności są, ale nie czułem specjalnej potrzeby kupować czegokolwiek. Możemy zapłacić za dodatkowe postacie, jak Generał Grievious, czy Jar Jar (nigdy nie kupiłbym tego irytującego debila). Zaskakujące było powiązanie aplikacji z zabawkami Skylandars, które możemy zeskanować aparatem cyfrowym, a które odblokowują postacie w samej grze. Pomysł bardzo interesujący i jak sądzę do zastosowania w przyszłości, także przez innych deweloperów.

(Angry Birds Star Wars II zwiastun)

Angry Birds Star Wars II w Google Play
Angry Birds Star Wars II w iTunes

[yasr_multiset setid=0]

Plusy
Grafika i dźwięk
Powrót Angry Birds!
Mikropłatności
Wciąż bawi

Minusy
W zasadzie bez zmian – Ileż można?!…

 

Podsumowanie
Angry Birds Star Wars II ani nie rozczarowuje, ani nie oferuje nic nowego. Nie znaczy to jednak, że gra nie dostarcza pozytywnych emocji – wręcz przeciwnie! Powoli jednak odczuwam znużenie w zasadzie tym samym, z nowymi, ale wciąż wtórnymi pomysłami. Jeśli posiadacie telefon z systemem Android, możecie grę pobrać bezpłatnie, podczas gdy posiadacze sprzętu z iOS muszą zapłacić równowartość 1 dolara…

 

[yasr_visitor_votes size=”large”]

 

2727 wyświetleń