Burn the Rope

Burn the Rope polega na tytułowym spalaniu liny. Korzystając z żyroskopów i praw fizyki, obracając telefonem kierujemy małym ognikiem, żeby widoczne na ekranie linki zamienić w popiół. Ta oryginalna i pomysłowa gra, dobrze wykorzysta naszą zręczność i nauczy jak powinno obchodzić się z niesfornymi płomieniami.

Palenie liny
Na smartfony znajdziemy wiele wysokiej jakości gier. Część z nich zaskakuje grafiką, inne innowacjami. Nasze telefony widziały już drób wystrzeliwany z procy, kwiatki broniące nasze domostwo przed nieumarłymi czy wirtualne klocki – Minecraft. Burn the Rope jest równie zaskakujący gdyż prawie cała rozgrywka jest oparta na żyroskopach.

Tapnięciem w linkę zapalamy płomyk. Należy zrobić to z głową, ponieważ ogień możemy zapalić wyłącznie raz na poziom i od punktu startowego zależy nasz sukces. Nie jest on jednak wieczny i dopóki utrzymamy tor spalania zgodny z torem liny, dopóty będzie płonął. Jak zapewne wiecie z lekcji fizyki bądź z życia codziennego, ciepło ucieka w górę. Jak się coś pali, to również tam zmierza i właśnie w tym tkwi cała idea gry. Ogień zachowuje się dość realistycznie i telefon nie musi być przecholony idealnie zgodnie z liną – lekkie odchylenie jest jeszcze dopuszczalne.

Podczas gry należy wykazać się uwagą i skupieniem, ponieważ nie jesteśmy w stanie się wrócić płomykiem, a dla najlepszego wyniku linkę trzeba spalić w całości. Podczas późniejszych etapów, gra robi się zdecydowanie trudniejsza i bardziej skomplikowana. Na początku mamy do kierowania wyłącznie jeden płomyczek, później pojawiają się kolejne, o innym kolorze z różnokolorowymi linkami. Czasem będziemy musieli nawet poświęcić jeden płomyk, by spopielić pozostałe linki.

Jeden płomyk, dwa płomyki…
Przechodząc planszę dostajemy jedno z trzech odznaczeń – od brązowego do złotego. Na brązowym można przejść łatwo całą grę, ale złoto wymaga wysiłku. Idącym po złoto zalecam grać nad miękką powierzchnią, bo nieraz telefon może zwyczajnie upaść. Nie wspominając jeszcze o zmęczonych rękach. Na uwagę zasługuje miła dla oka grafika, która jest prostą grafiką dwuwymiarową, i jednocześnie idealnie komponuje się z ogólną koncepcją gry. Pod względem graficznym Burn the Rope nie dorównuje oczywiście Infinity Blade 2, ale ma swój specyficzny urok.

Sama gra to czysta i przyjemna rozrywka, wykorzystującą znakomicie technologiczne możliwości nowoczesnych telefonów. Być może na początku, tego rodzaju system sterowania wyda nam się nieco trudny, ale w miarę przechodzenia plansz, będzie stawał się coraz prostszy i naturalniejszy. Faktycznie ma się wrażenie, jakby się obracało prawdziwą liną, aby utrzymać przy życiu płomień! Gra oferuje sporą ilość poziomów, które stają się sukcesywnie coraz trudniejsze i bardziej złożone, ale wciąż dostatecznie proste, by nas nie frustrować.


(Burn the Rope zwiastun)

Pobierz grę na Androida
Pobierz grę na Windows Phone
Pobierz grę na iPhone

Burn the Rope na Google Play
Burn the Rope na iTunes
Burn the Rope na Windows Phone

ocena_4_recenzja_gnt
Plusy
Świetny pomysł na grę
Ładna grafika
Innowacyjna

Minusy
Czasem linka zatrzymuje się w rogach

 

Podsumowanie
Burn the Rope jest jedną z tych gier, które idealnie przydaje się mieć w telefonie, jeśli ma się dość powtarzających się tytułów typu kolejne wyścigi, kolejna strzelanka, kolejne puzzle. Oczywiście również może zostać polecona wszystkim chcącym zakosztować, zupełnie nowej i niepowtarzalnej rozgrywki. Miejscami przejście poziomu wymaga sporo kombinowania, ale właśnie to lubimy w tego typu grach, czyż nie? Warto zagrać!

Burn the Rope jest dostępne na Androida i iOS

981 wyświetleń

Przeczytaj inne:
ORC: Vengeance recenzja

Arogancka rasa ludzi, uwalniając pradawne zło doprowadziła do swojej zguby. Argon został zniszczony, ale The Dark One natrafił na opór

Zamknij