Plants vs. Zombies 2 recenzja

Plants vs. Zombies 2 to kolejna, tym razem darmowa, odsłona starć wojowniczych roślin z umarlakami. Czy twórcom udało się zachować klimat i poziom poprzedniczki? Twórcom udało się znacznie więcej…

plants_vs_zombies_2_1

Gigantyczny sukces pierwszej części, otwierał drogę do kontynuacji, ale deweloperzy ze studia PopMag wystawili naszą cierpliwość na kilkuletnią próbę. Czy warto było czekać? Zdecydowanie tak, chociaż jak na razie gra jest zdecydowanie mniej obszerna niż poprzedniczka. Z czasem, powinno być coraz lepiej, a nowe poziomy, wydają się być kwestią czasu. Czy czeka nas rewolucja? Plants vs. Zombies 2 podąża w tym samy kierunku, co swoja poprzedniczka – gra cały czas polega na używaniu skutecznych ogrodowych taktyk, by pozbyć się nadciągających zombie. Odpowiednie ustawienie dostępnych roślin gwarantuje sukces i skuteczne likwidowanie nowych hord nieumarłych. Gra z jednej strony jest tym samym, co wcześniej, ale wprowadzono sporo nowości, nie mówiąc już o całkowicie nowej i lepszej grafice. Akcji gry nie ogranicza się już do odpędzania umarlaków tylko z naszego ogródka – będziemy podróżować w czasie i walczyć nieumarłym paskudztwem także w Starożytnym Egipcie, w czasach piratów, oraz dzikiego zachodu.

plants_vs_zombies_2_2

Każdy z okresów czasowych to seria poziomów stylizowanych na swoją epokę wraz z unikalnymi zombiakami – zombie mumie, zombie piraci, czy zombie kowboje etc. Nie zapomnijmy o roślinach, których też jest mnóstwo, w tym całkowicie nowe, jak zamrażająca roślina, czy taka lubująca się w boksie i walce wręcz. Humor. O tak. Plants vs. Zombies 2 ma go bardzo dużo i spotkamy go na każdym kroku. Pamiętacie szalonego sąsiada z pierwszej części? Tym razem będzie mu także towarzyszyć szalony i mówiący samochód! To właśnie tym samochodem podróżujemy w czasie i przestrzeni. Kolejną nowością są super ruchy, które możemy wykonać za pomocą gestów na ekranie dotykowym – wydając wewnętrzną walutę, aktywujemy jedną z 3 mocy i eliminujemy zombiaki, praktycznie odwracając przebieg przegrywanej bitwy. Pomysł jest świetny, ale w praktyce, wysoka cena odstrasza od częstego korzystania z tej ciekawej nowości. Muszę jednak przyznać, że moce są ekstremalnie potężne i jeśli jesteśmy dostatecznie szybcy, możemy pozbyć się dziesiątków zombie w ciągu kilku sekund!

Oprawa audiowizualna to wielki skok do przodu, a Plants vs. Zombies 2 powinno teraz wyznaczać standardy grafiki 2D na smartfonach – trudno znaleźć praktycznie jakąkolwiek niedoróbkę. Kwiaty, zombiaki, plansze, czy sam interfejs – wszystko wygląda doskonale. Towarzysząca nam muzyka nawiązuje do poprzedniej części, dlatego fani powinni szybko się przyzwyczaić.

plants_vs_zombies_2_3

Twórcy zdecydowali się na model free to play, z płatnymi opcjami do kupienia w sklepie. Trochę zmartwiony tym faktem, stopniowo odkrywałem, że PopCap poświęcił dużo czasu, by ta zmiana wyszła grze na zdrowie. Efekty? Gracze, mogą odblokować wszystkie dostępne w grze dodatki, bez potrzeby wydawania choćby złotówki! Mając tą wiedzę, można spokojniej podejść do stosunkowo wysokich cen w sklepie i mnogości ofert sugerowanych przez wewnętrzny sklep. Wszyscy bardziej niecierpliwi gracze, mają wolną drogę do szybkiego odblokowania poszczególnych roślin i poziomów oraz zakupienia dodatkowej waluty, a wszystko za pomocą wewnętrznego sklepu. Patrząc na całość, sposób rozwiązania mikropłatności powinien być wzorem dla wszystkich innych deweloperów. Tak właśnie powinno się robić darmowe gry!


(Plants vs. Zombies 2 zwiastun)

Plants vs. Zombies 2 w Google Play
Plants vs. Zombies 2 w iTunes

ocena_5_recenzja_gnt
Plusy
Genialna grafika
Humor
Mikropłatności
Fantastyczna zabawa!
Ogólna jakość

Minusy
Trudno wskazać

 

Podsumowanie
Plants vs. Zombies została uznana za jedną z najpopularniejszych gier na telefon w historii, a jej druga część to pod wieloma względami krok do przodu. PopCap stworzył fantastyczny sequel i bardzo udany model mikropłatności, którą powinny śledzić inne produkcje freemium. Nie spodziewałem się wielkiej rewolucji w rozgrywce i dostałem to samo, ale zdecydowanie w lepszej i bardziej kolorowej oprawie. W chwili kiedy piszę ten tekst, gra jest dostępna jedynie na iOS, ale z premiera na Androida, zbliża się wielkimi krokami – musicie zagrać!

2284 wyświetleń

Przeczytaj inne:
Angry Birds Star Wars II recenzja

Angry Birds Star Wars II, kontynuuje pomysł z pierwszej części – tym razem gwiezdne przygody ptaków, koncentruję się wokół I,

Zamknij