Superbrothers Sword & Sworcery recenzja

Superbrothers Sword & Sworcery to bardzo nietypowa, ale i wspaniała produkcja od Superbrothers i Capybara Games, z wyjątkowym soundtrackiem stworzonym przez Jima Guthrie.

Ruszamy na niebezpieczną wyprawę, odzyskać magiczną księgę zwaną Metatome, pozwalającą czytać w myślach innych ludzi. Przygotujcie się jednak, na coś zupełnie innego od wszystkich gier na telefon z jakimi się spotkaliście. Sword and Sworcery nie da się opisać, w sposób typowy, choć widzę pewne podobieństwo do gier przygodowych w stylu The Secret of Monkey Island, w których głównie badamy środowisko, zbieramy przedmioty i rozmawiamy z napotkanymi postaciami. Brzmi to wszystko jednak zbyt banalnie i nie oddaje tego, co oferuje sama gra i co można w niej przeżyć. Z jednej strony, pobudza intelektualnie, z drugiej, nasyci wyższe potrzeby związane z odczuwaniem estetyki – tak, oprawa audiowizualna jest bardzo istotną częścią Superbrothers Sword & Sworcery. Po kilku godzinach z grą, poczułem w całości niesamowity i głęboki świat, żeby nie powiedzieć, że wręcz magiczny.

Superbrothers Sword & Sworcery w dużej mierze, opiera się na rozwiązywaniu zagadek. Spotkamy w niej takie, które można wykonać praktycznie od razu oraz nieco trudniejsze, wymagające od nas nieco więcej czasu i kombinowania. Większość z zadań rozwiązujemy poprzez analizę otoczenia, albo po prostu, dotykana wszystkiego dookoła, w miarę odkrywania nowych terenów – ta łopatologiczna metoda sprawdza się chyba najlepiej. Oczywiście czeka nas w grze trochę walki, choć ten element rozgrywki, wydaje się nieco prymitywny w stosunku do reszty. Tapujemy albo wirtualny przycisk ataku, albo obrony, w zależności od potrzeby. Czy wymaga to refleksu? Odrobinę. Jeżeli zginiesz w walce z bossem, musisz raz po raz obserwować długie wprowadzenie, choć Sworcery wyjaśnia, że gra nie jest dla niecierpliwych i nerwowych graczy.

Sword and Sworcery posiada wspaniałą grafikę i muzyką i nie dajcie się zwieść pikselom widocznym na screenach. Styl graficzny w całości oparty o piksele jest celowym zabiegiem twórców za celowy wybór, a nie pójściem na jakąkolwiek łatwiznę. Początkowy sceptycyzm zastąpiła fascynacja i muszę przyznać, że od strony audiowizualnej, gra robi nieziemskie, surrealistyczne wręcz wrażenie. Muzyka? Nie spotkałem się jeszcze z tak wysokiej jakości muzyką w grze mobilnej. Muzyka utrzymuje mroczny i zagadkowy zarazem klimat, stając się mocnym filarem tej niezwykłej produkcji. Za soundtrack odpowiedzialny jest Jim Guthrie, a o jej jakości i wyjątkowości świadczy wydanie muzyki osobno. Polecam namierzyć soundtrack, korzystając z Youtube.

(Superbrothers Sword & Sworcery zwiastun)

Plusy
Oryginalność
Fantastyczna muzyka
Grafika
Klimat

Minusy
Nie podejdzie każdemu

Podsumowanie
Superbrothers Sword & Sworcery jest bardzo nietypowa i nie jest to gra, którą można klarownie zaklasyfikować, albo porównać do jakichkolwiek innych gier na telefony. Dziwna? Nietypowa? Jak najbardziej. Jednak Kontakt z nią, był dla mnie wyjątkowym i bardzo interesującym doświadczeniem. Superbrothers Sword & Sworcery nie jest grą freemium, w związku z tym, musimy wyciągnąć z kieszeni te kilka złotych. Wierzcie mi jednak, gra jest warta swojej ceny. Warto zagrać!

1196 wyświetleń