Dofus recenzja
Dofus to wyjątkowo popularna darmowa gra MMORPG z elementami strategicznymi stworzona przez francuskie studio Ankama. Grę możecie pobrać bezpłatnie na swój komputer.
Zaraz po rejestracji i instalacji klienta gry, przechodzimy do procesu tworzenia postaci, co jest właściwie standardem w grach MMORPG. Sam proces jest raczej rozbudowany, choć ponieważ Dofus jest wykonany w 2D, nie mamy takiej ingerencji w szczegóły, jak w wypadku np. Aion Online. Kilka klas wymaga płatnej subskrypcji, ale większość jest dostępna dla darmowych graczy. W Dofus znajdziemy mnóstwo rzeczy do roboty – walka, dungeony, tworzenie przedmiotów, PvP, misje, możliwość wykupienia domu i wiele innych form spędzania czasu. Nigdy nie angażowałem się w tworzenie przedmiotów w MMO z uwagi na raczej nudny i mało angażujący sposób spędzania czasu. W wypadku Dofusa należy on do ciekawszych części gry – system jest bardzo przystępny, prosty i naprawdę zmienia moje pojęcie na temat craftingu w grach MMORPG.
Walka odbywa się w turach, co zbliża Dofus do taktycznych gier strategicznych. System walki jest nieco zbliżony do tego, co mogliśmy oglądać w darmowej strategii turowej Poxnora. Tam też mamy do czynienia z systemem opartym o punkty akcji. Gra pozwala na rozwój postaci w różnych kierunkach, wszystko tak naprawdę zależy, w jakie współczynniki naszej postaci chcemy zainwestować.
Daje to sporą dowolność w kształtowaniu postaci i strategii podczas walki. W grze spotkamy całe mnóstwo potworów – może nazwa nie do końca pasuje do wściekłych owieczek, wielkich komarów ze śmiesznymi oczami czy wielkich i drapieżnych róż. Przeciwnicy plątają się po mapie, a kiedy mamy ochotę ich zaatakować, gra przechodzi w system turowy. Walka odbywa się na tej samej mapie, tyle tylko, że w czasie walki zostaje ona podzielona na małe kwadraty, po których poruszają się wszyscy uczestnicy.
Dofus jest nie do końca na serio i to widać na każdym kroku. Najbardziej rzucającym w oczy aspektem gry jest przede wszystkim oprawa graficzna. Praktycznie wszystkie tła, postacie i wszelkie detale zostały ręcznie narysowane, w efekcie czego, możemy oglądać bardzo ładną grafikę 2D. Twórcy postanowili iść w kierunku stylu manga, dzięki czemu gra zadowoli fanów japońskich animacji i komiksów. Widać wyraźnie zarówno ambicje twórców i spore pieniądze wpompowane w grę – Dofus ma gigantyczną bazę graczy obejmującą 40 milionów kont.
Mikropłatności – tutaj zaczynają się schody. Wygląda na to, że grając za darmo, mamy dostęp jedynie do 1/6 całości dostępnych obszarów i jesteśmy na każdym kroku bardzo ograniczani. Limity obejmują praktycznie wszystkie elementy gry, wliczając klasy, profesje czy gildie. Subskrypcja to wydanego prawie 7 dolarów, czyli ok 20 zł. Nie jest to dużo, bo jak wiadomo taki Star Wars: The Old Republic czy World of Warcraft to wydatek ponad 2 razy większy, ale nie każdemu odpowiada akurat ten model płacenia z grę. Ogólnie rzecz biorąc, Dofus obrywa ode mnie za system mikropłatności.
Plusy
Świetna grafika
Klimaty manga i anime
Turowa walka
Różnorodne formy spędzania czasu
Minusy
Okrutne mikropłatności
Podsumowanie
Muszę przyznać, że studio Ankama Games nie przespało ostatnich 8 lat, bo właśnie tyle już liczy popularny Dofus. Nie chodzi tutaj tylko o magiczne przedmioty i coraz wyższy poziom doświadczenia. Jest to bardzo dopracowana i rozbudowana gra MMORPG, oferująca nie tylko misje i przygody, ale stawiająca także na interakcje pomiędzy graczami oraz rozwiązania typu sandbox, znane już z innych popularnych produkcji online. Rozczarowują mnie jedynie mikropłatności, które w praktyce, wycinają z gry tak wiele, że możemy poczuć, jakbyśmy grali w demo…
[yasr_visitor_votes size=”large”]
925 wyświetleń
